Ceny ciągników siodłowych przekraczają możliwości finansowe wielu firm spedycyjnych. Jak sfinansować zakup floty transportowej, nie mając potrzebnych funduszy? Rozwiązań jest kilka: kredyt, leasing, wynajem krótko- i długoterminowy. Przedstawiamy syntetyczne zestawienie zalet i wad wymienionych rozwiązań.
To, czy coś jest drogie czy tanie, zależy od sytuacji finansowej konkretnego nabywcy. Jeżeli firmę spedycyjną stać na zakup potrzebnej liczby aut ciężarowych, to rozważanie innych możliwości nie ma sensu. Jeżeli nie, warto uważnie przeanalizować wady i zalety dostępnych form radzenia sobie z brakiem funduszy inwestycyjnych.
Kredyt nie dla każdego
Kredyt bankowy ma dwa poważne ograniczenia: wymóg zdolności kredytowej (ocenianej arbitralnie przez bank) oraz stosunkowo krótki okres spłaty (maksymalnie 8-10 lat).
Firma świeżo założona lub o bardzo krótkim stażu, niemogąca udokumentować odpowiednich obrotów, ma niewielkie szanse na otrzymanie kredytu. Szanse te zmniejszają także już posiadane zobowiązania finansowe.
Leasing w dwóch odsłonach
Jak sfinansować zakup floty transportowej, gdy bank odmówił nam kredytu lub nie stać nas na spłacanie rat? W tej sytuacji możemy ubiegać się o leasing – finansowy lub operacyjny.
W pierwszym przypadku przez czas trwania umowy właścicielem pojazdu jest leasingobiorca, który ma obowiązek wpisać go do środków trwałych. Może on wrzucać w koszty odpisy amortyzacyjne, wydatki na zakup paliwa i bieżące utrzymanie ciężarówki oraz odsetkową część miesięcznej raty leasingowej.
Głównym powodem mniejszej popularności tej formy finansowania jest konieczność opłacenia (wraz z pierwszą ratą leasingu) całej kwoty podatku VAT. W przypadku samochodów ciężarowych może to być bardzo poważne obciążenie budżetu, któremu nie każda firma będzie w stanie sprostać.
Znacznie popularniejszy jest leasing operacyjny, w którym to firma leasingowa jest właścicielem pojazdu i na niej spoczywa obowiązek amortyzacji. Leasingobiorca może wpisać w koszty wysokość całej raty leasingowej, opłatę wstępną (pobieraną przy zawieraniu umowy) oraz – jak przy leasingu finansowym – wydatki na paliwo i bieżącą eksploatację.
Najważniejszą różnicą po zakończeniu umowy jest to, że przy leasingu finansowym korzystający staje się automatycznie właścicielem samochodu – w przypadku leasingu operacyjnego ma prawo pierwokupu za wcześniej ustaloną sumę.
Czy wynajem się opłaca?
W przypadku kredytu i leasingu operacyjnego finałem umów jest wejście w posiadanie samochodu, a w przypadku leasingu finansowego jest to opcja możliwa do zrealizowania. Ta ewentualność nie jest brana pod uwagę przy wynajmie.
Podobnie jak w przypadku kredytu i leasingu wynajem pozwala spedytorom użytkować specjalistyczne, niezwykle kosztowne auta (np. chłodnie czy cysterny), na których zakup ich nie stać. Jednak podstawową odmiennością wynajmu jest to, że najemca nie ponosi kosztów eksploatacyjnych (ubezpieczenia, przeglądów, napraw) – opłaca miesięczny abonament i zakupy paliwa.
Wynajem jest bardzo elastyczną formą użytkowania samochodu ciężarowego. W przypadku, gdy samochód przestaje być potrzebny, możemy się go łatwo pozbyć lub natychmiast włączyć do floty, gdy zachodzi taka konieczność.
Zaletą wynajmu, podobnie jak leasingu operacyjnego, jest możliwość precyzyjnego planowania kosztów. Nie zaskoczy nas konieczność opłacenia nieprzewidzianej naprawy, a kwota miesięcznego abonamentu nie zmienia się zazwyczaj w okresie trwania umowy.
Zaletą wynajmu, podobnie jak leasingu operacyjnego, jest możliwość precyzyjnego planowania kosztów. Kwoty miesięcznych opłat nie zmieniają się zazwyczaj w okresie trwania umowy. Warunki umowy leasingowej (okres, wysokość rat, wysokość opłaty wstępnej) można elastycznie dopasować do możliwości finansowych. Leasingobiorca w wielu przypadkach może też liczyć atrakcyjne cenowo pakiety ubezpieczeń.